Dyplomata oświadczył, że Rosja formuje uderzeniową grupę do ataku na państwa bałtyckie i Polskę.


Ukraiński polityk i dyplomata Roman Bezsmertnyj oświadczył, że Rosja przygotowuje się do możliwego ataku na państwa bałtyckie i Polskę. Podkreślił, że choć w Rosji brakuje warunków do przeprowadzenia dużych operacji ofensywnych, zagrożenie należy traktować poważnie.
Bezsmertnyj zauważył również, że na terytorium Białorusi oraz w sąsiednich obwodach Federacji Rosyjskiej formuje się wojskowo-strategiczna grupa. Potwierdza to tezy, które zostały ogłoszone przez prezydenta Ukrainy, dotyczące kierunku państw bałtyckich.
Wstępnie informowano, że Rosja prowadzi ćwiczenia, które mogą symulować możliwy atak na Finlandię i państwa bałtyckie. Zachodni liderzy NATO wyrazili zaniepokojenie, że nie mogą samodzielnie bronić Europy przed Rosją bez wsparcia USA.
W ten sposób istnieje realne zagrożenie, że w przypadku rozpoczęcia trzeciej wojny światowej Rosja może zaatakować państwa bałtyckie i Finlandię, które graniczą z nią. To zagraża bezpieczeństwu całej Europy i wymaga zwiększenia wydatków na obronę.
Czytaj także
- Charków pod ostrzałem: siedem wrogich dronów zaatakowało miasto
- NATO pochlebia Trumpowi, aby utrzymać go po stronie Kijowa – Bloomberg
- 'To już nie uratuje': ratownicy ostrzegają przed śmiertelnym błędem podczas alarmów
- Lomačenko pokłócił się na Facebooku z Sternenko i wspomniał o TСК
- Zeleński na szczycie NATO, atak na Dniepr. Najważniejsze wydarzenia 24 czerwca
- Zieleński spotkał się z liderami UE i NATO w celu koordynacji wsparcia dla Ukrainy: o czym uzgodniono