Na kierunku charkowskim siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły rosyjski Mi-8.


Siły obronne Ukrainy nadal powstrzymują nacisk rosyjskich sił okupacyjnych i niszczą sprzęt wojskowy Federacji Rosyjskiej na kierunku charkowskim. O tym poinformowała grupa operacyjno-taktyczna wojsk "Charków".
Wczoraj, 10 października, doszło do 5 starć bojowych w rejonie Staricy i Wołczanska. Siły obronne adekwatnie reagują na działania wroga i nadal skutecznie niszczą siły żywe, uzbrojenie i sprzęt wojskowych okupantów rosyjskich.
«Straty wroga w ciągu ostatnich doby wyniosły 112 osób, w tym nieodwracalne - 50, sanitarnie - 62. Ponadto na naszym kierunku wroga stracił zniszczone i uszkodzone 77 jednostek uzbrojenia i techniki wojskowej. W tym jedną jednostkę techniki lotniczej», - poinformowali wojskowi.
Zgodnie ze sprawozdaniem Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, na kierunku charkowskim Siły Obronne zlikwidowały rosyjski śmigłowiec Mi-8.
W niszczeniu sprzętu wroga pomagają sami Rosjanie. Tak, w nocy z 10 na 11 września, w rosyjskim Nowoabrzesk dwaj uczniowie, 13 i 14 lat, podpalili wielozadaniowy śmigłowiec Mi-8. Za tę "pracę" obiecano im 5 mln rubli (2,24 mln hrywien).
Czytaj także
- Kolaps na lotniskach w Rosji: przez zagrożenie ze strony dronów odwołano prawie 100 lotów
- Zieleński nazwał rozmowę z Trumpem najbardziej produktywną i zapowiedział umowy dotyczące OPL
- Sekretarz Generalny ONZ potępił ataki Rosji na Ukrainę i zapowiedział ryzyko dla bezpieczeństwa jądrowego
- Zeleński opowiedział, które kraje pomogą Ukrainie w produkcji dronów i broni
- Rosja wzbiła w powietrze MiGi: alarm w całej Ukrainie
- Rosja zaatakowała Starokonstantynów 'Kyndżałami'