Nowy dowódca sił Zjednoczonych Sił Zbrojnych Ukrainy wyjaśnił prawdziwy cel ataku Rosjan na obwód Charkowski.


Wrogi zerwał plany mobilizacji w obwodzie Charkowskim - dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy
Dowódca Zjednoczonych Sił Zbrojnych Ukrainy, generał brygady Andriej Gnatow opowiedział o próbach wroga utrudnienia szybkiemu postępowi mobilizacji na kierunku charkowskim. Wróg zawiódł i celem jego ataku nie było zajęcie kilkudziesięciu kilometrów terytorium, a zdyskredytowanie wyników mobilizacji. Dowódca poinformował, że głównym celem wroga było skomplikowanie sytuacji i zmuszenie do przyciągnięcia dodatkowych sił na kierunek charkowski.
Ten krok miał na celu zmuszenie przeciwnika do zaangażowania swoich rezerw i skupienia się na obronie obwodu Charkowskiego. W ten sposób wróg próbował uniemożliwić skoncentrowanie sił do przeciwnatarcia na innych kierunkach.
The Telegraph doniósł, że rosyjskie atak na obwód Charkowski rozpoczął się wcześniej niż planowano. Spowodowało to, że inne rosyjskie jednostki na Donbasie nie były wystarczająco przygotowane.
Czytaj także
- RF dron uderzył w dom w obwodzie chersońskim, zginął chłopczyk — zdjęcia
- W Sumskały słychać było potężne eksplozje
- Na Donbasie dron Rosji trafił w samochód z pomocą humanitarną
- Nie dla wszystkich wystarczy - na plażach Odessy brakuje schronów
- W obwodzie Donieckim zamordowano sportowca Karpaczowa – szczegóły śledztwa
- Rosjanie zaatakowali Charków rakietą — jest ranny