Słowacja weryfikuje transfer sprzętu wojskowego do Ukrainy.


Stworzono grupę śledczą na Słowacji w celu weryfikacji transferu sprzętu wojskowego do Ukrainy
Na Słowacji powstała grupa śledcza, która zajmie się dochodzeniem w sprawie transferu sprzętu wojskowego do Ukrainy. Grupa przeprowadzi weryfikację działań Ministerstwa Obrony oraz urzędników, którzy zorganizowali wysyłkę sprzętu o wartości setek milionów euro w czasie ostatniego okresu wyborczego.
Minister spraw wewnętrznych Słowacji Matúš Šutaj Eštok oświadczył, że grupa zweryfikuje oświadczenia osób prawnych i fizycznych, a także raport Najwyższej Izby Kontroli, w którym ujawniono szczegóły tej umowy.
Šutaj Eštok nazwał transfer sprzętu 'samowolnym', co doprowadziło nie tylko do obniżenia zdolności obronnych Słowacji, ale także spowodowało konsekwencje finansowe. Podkreślił, że taka sytuacja wymaga wzmocnienia finansów państwowych, ponieważ rząd poniósł znaczne straty z powodu niekontrolowanego transferu sprzętu.
Decyzja o transferze sprzętu została podjęta za kadencji byłego ministra obrony Jaroslava Naďa, kiedy Słowacja przekazała Ukrainie dużą ilość sprzętu wojskowego, w tym system obrony powietrznej S-300, wozy bojowe, helikoptery oraz inne zasoby.
Czytaj także
- W Rosji oceniono wypowiedź Trumpa o wznowieniu dostaw broni do Ukrainy
- Dopłać do 50 tys. UAH — kto z wojskowych otrzyma prawo
- Na Sumską podpułkownik rezerwy ZS Ukrainy szpiegował na rzecz Rosji
- Rodzinny biznes - w Odessie ojciec i syn zwalniali z armii
- Zeleński zamierza wymienić ambasadora Ukrainy w USA — media
- Obrończyni praw człowieka wyjaśniła, że wskazuje na straszne straty w Mariupolu