W Czerniowcach wzrosła liczba ofiar po ataku 12 lipca.


W Czerniowcach miało miejsce kolejne smutne wydarzenie - zmarł mężczyzna, który został ranny podczas ostrzałów okupantów 12 lipca. To już trzecia osoba, która nie przeżyła tych przerażających wydarzeń.
Atak na Czerniowce 12 lipca
Informację o tym ogłosił szef Obwodowej Administracji Państwowej Czerniowiec Rusłan Zaparanuk 16 lipca.
Poinformował, że jeszcze jedna ofiara zmarła w wyniku uderzenia sił rosyjskich w Czerniowcach 12 lipca. Był to 74-letni mężczyzna z Snyatynu, obwód Iwano-Frankowski. Został hospitalizowany i zmarł później 16 lipca.
'Nasi lekarze przez prawie pięć dni próbowali uratować jego życie. Jednak ze względu na ciężkie obrażenia od odłamków, okazało się to niemożliwe', – powiedział kierownik OWA.
Według jego słów, Rosjanie odebrali życie już trzem osobom podczas ataku na Czerniowce 12 lipca.
Przypominamy, że 12 lipca armia rosyjska ostrzelała Bukowinę rakietami i dronami, co doprowadziło do zabójstw i ran wśród cywilów.
Również zgłoszono, że podczas ataku na Czerniowce lekarze uratowali ciężko chore dziecko, które nagle przestało oddychać.
W wyniku okupacji i ostrzałów w Czerniowcach zginął jeszcze jeden cywil, co zwiększa smutną statystykę ofiar ludzkich w wyniku wojny.
Czytaj także
- Wykresy wyłączeń - czy jutro będzie prąd dla mieszkańców Odessy
- Oszuści znów polują na pieniądze Ukraińców - kto jest w strefie ryzyka
- Burze i silny wiatr - jaka pogoda czeka na Ukraińców jutro
- Zniszczenie metra w Kijowie - co mówi prokuratura
- Zatrucie w restauracji we Lwowie – co mogło być tego przyczyną
- Tytułowany i znany sportowiec zginął od uderzenia pioruna