Wugledar: 72. brygada opowiedziała o opuszczeniu miasta i ewakuacji rannych.

Ewakuacja rannych żołnierzy z Wugledaru w obwodzie donieckim była trudna, ale opuszczenie miasta pozwoliło naszym wojskom zminimalizować straty.

Ranni zostali ewakuowani, a warunki były bardzo trudne, ponieważ wróg naciskał z boków, co znacznie komplikowało logistykę. Przede wszystkim chodzi o wycofanie naszych żołnierzy z Wugledaru z pozycji po jego prawej i lewej. Ale rannych wywoziliśmy. Oczywiście, to wojna. Bez strat się nie obędzie. Ale dzięki temu, że odsunęliśmy się na inny rubież, zajęliśmy go, zminimalizowaliśmy je, o ile to możliwe

Według niego utrzymanie miasta dalej byłoby krytyczne dla naszych oddziałów. W tym samym czasie decyzja o opuszczeniu Wugledaru została podjęta na rozkaz i w zależności od okoliczności.

Jesteśmy w wojsku, a w wojsku wszystko dzieje się na rozkaz, na komendę. Odpowiednio do hierarchii. Z górnego dowództwa, oni już znają sytuację, działają. I wtedy dowódca brygady podejmuje decyzję. I już tam zależy od sytuacji na polu walki, które pododdziały wychodzą, którymi drogami